piątek, 29 marca 2013

   Gdy podeszliśmy do ogniska przede mną stanęła piękna blondynka. 
-Cześć, jestem Perrie, a ty zapewne Angela-Powiedziała
-Hejka, tak jestem Angela-Uśmiechnęłam się
-No choć przedstawię cię moim koleżankom.
Podeszłyśmy bliżej.    Obok stała równie piękna tym razem       rudo-brunetka.
-Hej, ja jestem Jade 
-Siemka
Później podeszła nieco niższa ode mnie brunetka również w okularach i dwie szatynki.
-Hejka jestem Danielle, a ja -powiedziała druga - Kate 
-Siemanko jestem Angela
-Witaj Dżelka! -Krzyknęła Julie
-Julie! Co ty tu robisz! Hej. Jak się stęskniłam!-Powiedziałam.
Julie to była moja koleżanka a raczej przyjaciółka z podstawówki.
-Angela! Jestem dziewczyną Harrego. Hello? - Uśmiechnęłyśmy się do siebie.
-Mam ci tyle do powiedzenia, nie wiem od czego zacząć.-Byłam taka podekscytowana
-Spotkamy się jutro, teraz idź do chłopaków, chcą się przywitać.
No i poszłam.
-Hejka Chłopaki!-Zawołałam z entuzjazmem.
-Angela!-Krzyknęli chórem.
Zauważyłam że przybiegł Harry i mnie przytulił. Zdziwiłam się.
-Cześć.-Powiedziałam 
-Hejka, Nawet nie wiesz ale działasz na nas jak narkotyk- zarumieniłam się.
Nagle usłyszałam głos. Tak to był ten głos.
-Harry przykro mi one jest już zajęta.-Wyciągnął mnie z objęć Harrego i przytulił do siebie. Spojrzałam na niego a on lekko pocałował mnie w usta.
-Poszedłem na pięć minut a ty już wyściskujesz się z innym - zaśmiał się.
-Harry jest bardzo przyjacielski-Też się uśmiechnęłam. Podeszliśmy do ogniska i usiedliśmy obok siebie na pniu. Po jakimś czasie powiedziałam Lou żeby się nie męczył, żeby już poszedł do chłopaków. Po 10 minutach uległ mi a do mnie przyszła Jade. Uśmiechnęłam się. Przy jej urodzie ja byłam prawdziwym brzydkim kaczątkiem.
-Myślę że się zaprzyjaźnimy-Powiedziała
-Ja też tak myślę. Uśmiechnęłyśmy się do siebie. 




1 komentarz:

  1. Chciałam Ci powiedzieć że szatynki to dziewczyny o włosach brązowych a brunetki o włosach czarnych ;) Ale tak poza tym to fajny blog, nie mogę się doczekać dalszych części ;D Zapraszam na mój http://taktrudnobycprzytobie.blogspot.com/2013/04/cz8.html#comment-form

    OdpowiedzUsuń